Nowe ekrany na FPD 2010, nowe informacje o OLED-ach
Na początku kwietnia zdecydowałem się poruszyć tematykę zaledwie pokrewną z audio i zwrócić Państwa uwagę na zbliżający się przełom w komercjalizacji ekranów OLED. Nie planowałem wówczas, że kolejne artykuły na ten temat będą powracać na hifi.pl tak często. Miałem co prawda poczucie, że stanęliśmy u progu głębokiej transformacji wszystkich branż korzystających z ekranów, ale mimo wszystko nie sądziłem, że wydarzenia potoczą się aż tak szybko. No i nie zdawałem sobie wówczas sprawy jak bardzo brakuje poważnych publikacji prasowych o nowych ekranach. Bardzo się cieszę z kwietniowej decyzji. Był to znakomity moment na podjęcie tematu. Minęło nieco ponad siedem miesięcy, a status nowych typów ekranów zmienił się zasadniczo. Jeszcze jesteśmy na etapie, kiedy zmiany są mało widoczne w sklepach. Ale patrząc na poszerzającą się ofertę smartfonów z ekranami OLED, na wielotorowy rozwój technologiczny, na poprawę jakości prezentowanych prototypów oraz ilość rozpoczętych inwestycji trzeba powiedzieć, że skala zmian, które dokonały się w ciągu tych kilku miesięcy jest niesamowita. Ostatnie tygodnie znowu przyniosły wiele doniesień, które skłaniają do stawiania coraz odważniejszych prognoz.
W dniach 10-12 listopada w Japonii odbyła się branżowa konwencja/wystawa FPD International 2010. FPD to skrót od Flat Panel Display, co oznacza, że impreza jest poświęcona płaskim ekranom. Szukając analogii w audio, FPD jest raczej odpowiednikiem konwencji AES, nie przypomina ani takich wystaw jak berlińska IFA, ani takich jak warszawski Audio Show.
Mnóstwo było ostatnio spekulacji na temat planów Samsunga. Chociaż ilość spekulacji nie zmalała, tak czy tak jest duży postęp. Przed i w trakcie FPD Samsung zarzucił nas informacjami. Cześć spraw się już wyjaśniła, ale za to w kręgu spekulacji pojawiły się już nowe tematy. Zaprezentowano zaskakująco dużo prototypowych ekranów OLED, konwencjonalnych, giętkich, półprzeźroczystych, mniejszych i większych. Szczególnie ważny jest 7-calowy ekran OLED o rozdzielczości 1024x600 pikseli. Ma on być stosowany w tabletach i produkowany od czerwca 2011 na nowej linii 5,5 generacji. Chyba wcześniej pojawi się 4,3 lub 4,5-calowy (są różne doniesienia) ekran do smartfonów. Nic oficjalnie nie wiadomo, ale prawdopodobnie będzie wykonany w udoskonalonej technologii, określanej jako Super AMOLED 2 - choć to jest jak na razie plotka. Pokazano też prototypy telewizorów. Co ciekawe, 19-calowy ekran telewizyjny o rozdzielczości 960x540 został wykonany przy pomocy techniki nadruku. Samsung na razie nic nie mówi o jego przyszłej produkcji - to wyrób czysto eksperymentalny. W koreańskiej prasie pojawił się natomiast artykuł, według którego w powstającej teraz fabryce OLED-ów oprócz wielkoseryjnej produkcji małych ekranów na taflach 5,5 generacji ma być w 2012 roku uruchomiona pilotażowa produkcja na taflach 8 generacji - oczywiście dedykowana dla telewizorów. Ta pilotażowa linia miała by produkować 4 tysiące 55-calowych paneli miesięcznie.
Jeszcze kilka miesięcy temu LG podkreślało swą wolę do szybkiego wprowadzania na rynek coraz to większych telewizorów OLED, nawet gdyby miały one być bardzo drogie. Natomiast w niedawnej wypowiedzi dla prasy koreańskiej przedstawiciel LG mówił głównie o uruchamianiu nowych linii produkcyjnych dla małych ekranów, najpierw 4,5 generacji, a następnie 5,5 generacji. Telewizory zeszły jakby na drugi plan. Może ktoś będzie tym zawiedziony, ale absolutnie nie martwił bym się z tego powodu. Zachowanie LG wydaje się logiczne. Pierwotnie LG zapewne chciało wywrzeć presję na konkurentów obejmując rolę lidera w komercjalizacji telewizorów OLED. Zaś Samsung zaczął od masowej produkcji w małych formatach i planuje zwiększać wymiary ekranów. Taka metoda chyba jest skuteczniejsza. Prawdopodobnie taktyka Samsunga jest lepsza zarówno pod względem ekonomicznym (bieżąca produkcja bardziej dochodowa), jak i czysto technicznym (zbieranie doświadczeń szybsze). A więc na dłuższą metę w ten sposób pewnie uda się szybciej dojść do uruchomienia wielkoseryjnej produkcji telewizorów OLED. Podobnie jak w przypadku Samsunga także w odniesieniu do LG w prasie koreańskiej pojawiły się spekulacje dotyczące telewizorów OLED produkowanych na taflach 8 generacji. W przypadku LG padła data 2013 roku.
A oprócz tego mamy ciągły strumień przyziemnych, lecz ważnych informacji. Firma Coherent przyjęła duże zamówienie na sprzęt do produkcji OLED-ów. Chińska firma Irico poinformowała o uruchomieniu pilotażowej produkcji OLED-ów na nowej linii 4,5 generacji. To już druga pilotażowa linia OLED w Chinach, wcześniejszą uruchomił Visionox. Podobno Irico ma już w planach budowę następnych linii tego samego rozmiaru w roku 2011. Tokyo Electron oraz Seiko Epson podjęły współpracę mającą na celu wspólne opracowanie sprzętu do produkcji ekranów OLED metodą nadruku. Owocem mają być gotowe systemy dla fabryk ekranów, prawdopodobnie w roku 2012. Wintek zapowiedział, że w przyszłym roku chce rozpocząć seryjną produkcję małych ekranów OLED. Póki co tylko Samsung ma dużą, wielkoseryjną produkcję OLED-ów, choć całkiem sporą ilość ekranów OLED z pasywną matrycą produkuje też RiTDisplay. Według naszej obecnej wiedzy należy natomiast zakładać, że pod koniec 2011 roku przemysłową produkcję OLED-ów będzie prowadziło nie mniej niż 7 firm, w tym cała czwórka największych producentów płaskich ekranów.
Najbardziej podoba mi się to, że fantastyczne tempo rozwoju nowych ekranów powinno się utrzymać w najbliższych latach. Myślę, że każdy miesiąc będzie przynosił ciekawe informacje. Będziemy się dowiadywać o nowych liniach produkcyjnych i o nowinkach technologicznych. A już od początku 2011 roku będziemy coraz częściej słyszeć o komercyjnych debiutach produktów z ekranami bazującymi na nowych technologiach. (GS)
